Zabytkowe meble, pocztówki z widokiem dawnych Kielc, stara porcelana, lampy, monety, czy unikalna biżuteria, to tylko niektóre przedmioty, jakie można nabyć na kolejnej Giełdzie Antyków i Staroci w Wojewódzkim Domu Kultury.
Giełda organizowana jest już od 40 lat i zawsze cieszy się dużym zainteresowaniem nie tylko wśród wystawców, ale także osób odwiedzających. Dziś pchli targ zgromadził kilkudziesięciu wystawców. Wśród nich jest m.in. pan Mateusz z Radomia, który w giełdzie bierze udział od kilkunastu lat, a zbieraniem starych przedmiotów zajmuje się już od około 20 lat. Do Kielc przywiózł m.in. 50-letni róg bawoła.
– Przywiozłem ze sobą m.in. starą porcelanę i lampy, a takim najciekawszym przedmiotem jest krokodyl zrobiony z rogu bawolego. Osoba, która wykonała to dzieło musiała się dużo napracować, ponieważ dokładnie wyrzeźbił nogi, zęby, oczy i skórę – dodał pan Mateusz.
Stałym bywalcem Giełdy Antyków i Staroci w Wojewódzkim Domu Kultury jest Jarosław Machnicki, dyrektor tej instytucji. Jak wspomina przez pierwsze kilka lat giełda odbywała się w Klubie Nauczyciela przy ulicy Okrzei w Kielcach.
– Tam się zaczęła moja przygoda ze zbieraniem starych przedmiotów. Żona powinna być zadowolona, że jestem miłośnikiem starych Kielc i zbieram tylko zdjęcia i pocztówki przedstawiające, jak nasze miasto wyglądało kilkadziesiąt lat temu. Zdjęcia i pocztówki można włożyć do albumu i nie zajmują one dużo miejsca, w przeciwieństwie np. do porcelany, czy obrazów – dodał Jarosław Machnicki.
Giełda Antyków i Staroci w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach organizowana jest w każdą drugą sobotę miesiąca. Dziś potrwa do godziny 13.00.