Prokuratura Rejonowa w Jędrzejowie umorzyła postępowanie w sprawie udostępnienia filmu z mężczyzną, który w marcu ubiegłego roku podpalił się przed budynkiem Komendy Miejskiej Policji przy ulicy Wesołej w Kielcach. Na nagraniu, które wyciekło do sieci, widoczny był moment gdy 29-letni mieszkaniec województwa lubelskiego płonie.
W związku z tym prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie ewentualnego przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków. Film stanowił bowiem część materiału dowodowego.
Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach informuje, że nie udało się ustalić, kto jest za to odpowiedzialny.
– Czynności, które przeprowadziła prokuratura, polegały m.in. na badaniu elektronicznych nośników, na których zapisane było nagranie. Zostali także przesłuchani świadkowie. Pomimo tego nie udało się ustalić, kto i kiedy mógł ten film udostępnić. W związku z tym, po wyczerpaniu możliwości dowodowych, postępowanie umorzono – powiedział Daniel Prokopowicz.
Rzecznik dodaje, że pomimo tego kontynuowane będą czynności operacyjne i procesowe zmierzające do ustalenia sprawcy. W przypadku jego wykrycia śledztwo zostanie podjęte na nowo.