Piłkarzy Czarnych Połaniec wiosną czeka trudna walka o utrzymanie w III lidze. Zespół z Połańca po rundzie jesiennej zajmuje 15. miejsce w tabeli, a więc tuż nad strefą spadkową i ma nad nią trzy punkty przewagi. Piłkarze Czarnych zdobyli dotychczas tylko 19 bramek. To jest jeden z najsłabszych wyników w lidze. Mniej goli strzelili tylko: Spartakus Daleszyce – 13, Podlasie Biała Podlaska i Soła Oświęcim po 16 oraz Wisła Puławy – 18.
– Trochę martwi mnie ta słaba skuteczność, chociaż teraz stwarzamy znacznie więcej dobrych sytuacji niż jesienią. W trzech ostatnich meczach: dwóch sparingowych z Wisłą Sandomierz i Stalą Kraśnik oraz Pucharu Polski z Neptunem Końskie okazji było mnóstwo, ale cały czas brakuje wykończenia. Wierzę, że w lidze to poprawimy. Zmieniliśmy ustawienie całego zespołu. Doszli zawodnicy, którzy podnoszą jakość drużyny i sytuacje są, brakuje tylko „kropki nad i” – powiedział Radiu Kielce trener Czarnych Piotr Mazurkiewicz.
W sobotę w inauguracyjnym meczu rundy wiosennej piłkarze z Połańca zmierzą się na wyjeździe z Podlasiem Biała Podlaska.