Miasto wstrzymuje decyzje o zaciągnięciu kredytu na przebudowę Witosa i Zagnańskiej. Droga będzie budowana kosztem innych inwestycji, między innymi nowej siedziby Teatru Lalki i Aktora „Kubuś” oraz remontu kilku ulic, o które zabiegali mieszkańcy. Zamiany w planie budżetowym pozytywnie zaopiniowali radni Komisji Finansów kieleckiej Rady Miasta.
Jak informowaliśmy, najtańsza oferta w przetargu na przebudowę Zagnańskiej i Witosa przekracza zaplanowany budżet inwestycji o 40 milionów złotych. Kredyt potrzebny do rozstrzygnięcia przetargu miał być zaciągnięty w Europejskim Banku Inwestycyjnym. Pożyczka miała wynieść nawet 50 milionów złotych.
Okazuje się jednak, że radni sugerują, by brakujące pieniądze zabrać z szeregu planowanych inwestycji. To czasowa rezygnacja z budowy nowej sceny „Kubusia” oraz remontu między innymi ulic Barwinek i Piaski Małe.
Beata Pawłowska, skarbnik miasta wyjaśnia, że dzięki temu uda się w sumie zabezpieczyć około 20 milionów złotych, a to pozwoli na rozstrzygniecie przetargu i rozpoczęcie budowy Witosa.
– Ta inżynieria finansowa pozwoli nie zaciągać kolejnego kredytu. Przebudowa Witosa i jej finansowanie jest rozłożone w czasie na trzy lata. Brakujące 20 mln złotych uda się znaleźć w kolejnych latach – mówi.
Urzędnicy przekonują jednocześnie, że inwestycje, z których przesunięto pieniądze, zostaną zrealizowane. Kamil Suchański, przewodniczący kieleckiej Rady Miasta wyjaśnia, że przebudowa teatru ze względów proceduralnych nie może być realizowana w tym roku.
– Chodzi o kwestie związane ze zmianami w Regionalnym Programie Operacyjnym i dostosowanie dofinansowania, które otrzymaliśmy do zmian na rynku budowlanym. W tym roku rezygnujemy także z części przebudowy ulicy Barwinek, ale nie oznacza, że ulica nie zostanie w ogóle przebudowana – powiedział Kamil Suchański.
Ostateczną decyzję radni podejmą na najbliższej sesji Rady Miasta, która odbędzie się w piątek.