Kolejna inwestycja w Kielcach pod znakiem zapytania. Prawie dwóch milionów złotych brakuje do rozstrzygnięcia przetargu na budowę parkingu przy dworcu autobusowym w Kielcach. Miasto miało na ten cel przeznaczone nieco ponad 3 miliony złotych, tymczasem najtańsza złożona oferta opiewa na prawie 5 milionów.
Grzegorz Witkowski z Zarządu Transportu Miejskiego w Kielcach informuje, że parking ma służyć przede wszystkim przewoźnikom oczekującym na swoje kursy. Docelowo ma pomieścić 80 autobusów.
– Na chwilę obecną, pieniędzy na realizację tej inwestycji nie mamy. W grę wchodzą dwa scenariusze. Przetarg zostanie unieważniony, albo zwrócimy się do rady miasta o zwiększenie środków na tę inwestycje – mówi Grzegorz Witkowski.
Jednocześnie trwają prace przy remoncie samego dworca. W tej chwili rozpoczął się etap wzmacniania istniejącej konstrukcji budynku oraz odbudowy wyburzonych elementów, między innymi tunelów.
– Obecnie stalowa konstrukcja pokrywana jest nowymi powłokami antykorozyjnymi, budowane są także instalacje sanitarne i kanalizacyjne – powiedział Grzegorz Witkowski.
Układanie nowego pokrycia dachowego rozpocznie się w maju. Wiosną na spodku pojawią się charakterystyczne świetliki, a w połowie roku szklana elewacja. Modernizacja ma potrwać do połowy 2020 roku. Remont wykonuje firma Budimex. Koszt inwestycji to prawie 69 milionów złotych.