„Nowa Piątka PiS” to program, który zmieni na lepsze życie Polaków, a krytyka ze strony opozycji nie ma podstaw merytorycznych – przekonywali parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości. Podczas konferencji prasowej, tłumaczyli założenia programu „Nowa Piątka PiS” i mówili o kwotach, które na ten cel zostaną wydane.
Poseł Krzysztof Lipiec, lider Prawa i Sprawiedliwości w regionie podkreśla, że zarzuty ze strony przedstawicieli partii opozycyjnych dotyczące między innymi zbyt dużych kosztów programu nie mają podstaw.
– Pokazaliśmy przez niespełna 4 lata rządów, że dotrzymujemy obietnic. Potrafimy zabiegać o to, by owocami wzrostu gospodarczego, który jest jednym z najwyższych w Unii Europejskiej, dzielić wszystkich obywateli – twierdzi Krzysztof Lipiec.
Główne założenia „Nowej Piątki PiS” to rozszerzenie programu 500+, tak, by rodzice otrzymywali pieniądze na każde dziecko, ale też trzynasta emerytura dla seniorów. Młodym osobom, które nie przekroczyły 26 roku życia Prawo i Sprawiedliwość chce pomóc zwalniając ich z konieczności płacenia podatku PIT. Program zakłada również wprowadzenie wyższych kosztów uzyskania przychodu, co korzystnie odbije się na naszym zeznaniu podatkowym.
Jak mówi Bogdan Latosiński, poseł Prawa i Sprawiedliwości, bardzo ważnym założeniem programu jest też odbudowa lokalnych połączeń autobusowych, na co rząd wyda około 800 milionów złotych rocznie.
– Poprzez wykluczenie transportowe następuje wykluczenie społeczne. To jeden z największych problemów, o którym mówią mieszkańcy małych miejscowości. Dlatego rząd wygospodarował dodatkowe pieniądze, by zmienić ten stan rzeczy. Niestety transport zbiorowy zależy od samorządów, a te od 2 lat nie mają przygotowanej siatki połączeń – tłumaczy Bogdan Latosiński.
Krzysztof Lipiec informuje, że w tym roku na program „Nowa Piątka PiS” rząd wyda około 40 miliardów złotych. Co ważne nie wpłynie to na wzrost deficytu budżetowego.
Poseł Andrzej Kryj nie ukrywa, że po opublikowaniu „Nowej Piątki PiS” słyszał wiele głosów zadowolenia ze strony mieszkańców województwa świętokrzyskiego, z którymi się spotykał.
– Oni bardzo pozytywnie oceniają te propozycje. Jeden z moich rozmówców powiedział, że PiS chce zmienić Polskę i życie Polaków na lepsze, natomiast opozycja chce zmienić władze po to, żeby było jak było – twierdzi Andrzej Kryj.
Jarosław Rusiecki, senator Prawa i Sprawiedliwości, twierdzi, że propozycje PiS powinny znaleźć również poparcie ze strony partii opozycyjnych, bowiem program bardzo poprawi jakość życia Polaków.
– Pytanie do totalnej opozycji, jaka jest ich odpowiedź. Co chcą zaproponować Polakom? My tę propozycję składamy i zapraszamy do dialogu – mówi Jarosław Rusiecki. Jak dodaje, formułowane przez opozycję zarzuty wobec „Nowej Piątki PiS” nie mają merytorycznego uzasadnienia.