Ulicami Ostrowca Świętokrzyskiego przeszedł czwarty Marsz Tropem Wilczym, upamiętniający żołnierzy niezłomnych. Udział w nim wzięło około 60 osób – głównie członkowie stowarzyszenia Ostrowieccy Patrioci, Jednostki Strzeleckiej 2013 im. mjr. Jana Piwnika „Ponurego” oraz harcerze. Uczestnicy obchodów podkreślali, że w ten sposób chcą uczcić Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
– Trzeba uczyć od dziecka patriotyzmu, wpajać wiedzę historyczną przede wszystkim. Moim zdaniem przekaz takiego marszu jest wżny – mówił jeden z uczestników Stefan Rychta.
Wśród maszerujących znaleźli się radni Prawa i Sprawiedliwości, a także poseł Andrzej Kryj. Parlamentarzysta podkreślił, że docenia inicjatywy młodych ludzi ze stowarzyszenia Ostrowieccy Patrioci.
– Upamiętnianie żołnierzy wyklętych, pielęgnowanie ich grobów, to działania, które warto zauważać – mówi poseł.
Uczestnicy marszu złożyli kwiaty i znicze przed pomnikiem żołnierzy AK obok kolegiaty św. Michała Archanioła, odmówili także modlitwę. Następnie wyruszyli w kierunku ronda Narodowych Sił Zbrojnych. Tam także złożono kwiaty i znicze. Michał Ślusarz, prezes Ostrowieckich Patriotów, podczas przemówienia podkreślił, że małe zainteresowanie marszem pokazuje niewielką świadomość Polaków, dotyczącą powojennej historii wielu żołnierzy NSZ czy AK.