Do 46 gmin i powiatów w województwie świętokrzyskim trafią rządowe pieniądze na usuwanie skutków klęsk żywiołowych. Pomoc w sumie wyniesie 60 i pół miliona złotych. Jak powiedział wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński, który wręczył samorządowcom promesy, jest to jedna z największych kwot przyznanych regionom.
– Z jednej strony to zła wiadomość, bo oznacza, że Świętokrzyskie jest bardziej narażone na klęski żywiołowe niż inne województwa. Są takie regiony, które całkiem pomijamy w przyznawaniu promes, bo nie są dotykane kataklizmami – mówił wiceminister.
Jarosław Zieliński dodaje, że w skali kraju rezerwa przeznaczona na usuwanie skutków klęsk żywiołowych pierwotnie wynosiła 350 milionów złotych, ale ostatecznie kwotę zwiększono do 430 milionów złotych, co daje szansę samorządom na pozyskanie kolejnych pieniędzy.
Tegoroczna suma dla województwa świętokrzyskiego jest imponująca, jak podkreśla Jacek Sułek, dyrektor wydziału infrastruktury i rozwoju w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim.
– Do tej pory to największa transza, jaką otrzymało województwo – mówi.
Pieniądze przyznawane samorządom pokrywają 80 procent wartości inwestycji, resztę pokrywają gminy, miasta i powiaty.
Większość wsparcia zostanie przekazana na odbudowę zniszczonych przez żywioły dróg. Dzięki rządowej pomocy uda się wyremontować około 117 kilometrów dróg powiatowych i gminnych oraz 2 mosty w regionie. Pieniądze umożliwią także zabezpieczenie dna wąwozów lessowych.
Samorządowcy przyznawali, że wsparcie państwa umożliwi realizację zadań, na które gminy i powiaty zwyczajnie nie byłoby stać. Marcin Piszczek, burmistrz Jędrzejowa powiedział, że 1 milion 250 tysięcy złotych zostanie przeznaczonych na przebudowę 4 dróg w gminie, w tym na dawną drogę krajową numer 78, która jest w fatalnym stanie.
– Są duże problemy z odwodnieniem, woda stoi tam i niszczy jezdni – opisuje burmistrz.
Wiceminister Jarosław Zieliński podczas wręczania promes bardzo mocno podkreślił wkład świętokrzyskich parlamentarzystów z Prawa i Sprawiedliwości w zabieganiu o rządowe pieniądze. Poseł Krzysztof Lipiec zwrócił uwagę na to, że rząd bardzo sprawnie reaguje na potrzeby samorządów. Mówił, że państwo na bieżąco reaguje na zaległości, jakie pozostawił poprzedni rząd.