Starostwo Powiatowe w Ostrowcu Świętokrzyskim pokryje ze swojego budżetu stratę szpitala za 2017 rok. Wynosi ona ponad milion siedemset tysięcy złotych netto.
Taką decyzję jednogłośnie podjęli radni powiatowi podczas środowej sesji. Wicestarosta Andrzej Jabłoński informuje, że strata wyniosła ponad 5 milionów złotych. Po odjęciu kwoty amortyzacji, czyli wartości majątku trwałego szpitala, starostwo zobowiązane jest wypłacić różnicę.
– To są pieniądze, które musi organ założycielski szpitala pokryć. Takie jest powiązanie finansowo-budżetowe – wyjaśnia Andrzej Jabłoński.
Już teraz wiadomo, że Starostwo Powiatowe będzie miało duży kłopot z wyrównaniem kwoty za 2018 rok. Wstępnie to ponad 16 milionów złotych. Władze powiatu zakładają, że po przeprowadzonych inwestycjach wartość amortyzacji wzrośnie z ponad 2 milionów do 3,5 miliona złotych. Wicestarosta Andrzej Jabłoński uważa, że sytuacja jest dramatyczna, stąd działania dotyczące m.in. wprowadzenia planu naprawczego w starostwie, aby do budżetu wpłynęły oszczędności.
Prawdopodobnie starostwo jeszcze w tym roku rozpocznie wyrównywanie tej straty. Zezwala na to prawo po dziewięciu miesiącach od momentu przyjęcia sprawozdania finansowego, a to pojawi się w marcu. Andrzej Jabłoński podkreśla, że ważne jest także to, aby strata za 2019 rok nie była na tak samo wysokim poziomie jak w roku minionym.
Całkowity dług szpitala wynosi ponad 60 milionów złotych.