Stworzenie programu wydawania kielczanom talonów na sterylizację zwierząt, w zamian za czipowanie czworonogów przez właścicieli proponują radni Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska kieleckiej Rady Miasta. – Stanowisko zostało podjęte jednogłośnie i będzie przekazane prezydentowi Bogdanowi Wencie – poinformowała Agata Wojda przewodnicząca komisji.
– Bardzo nam zależy, aby czipowanie w Kielcach było powszechne. Wówczas wszystkie przypadki zaginięcia, czy wypadki z udziałem czworonogów są łatwe do rozwiązania, ponieważ w pierwszym gabinecie weterynaryjnym jesteśmy w stanie sprawdzić, kto jest jego właścicielem i kto bierze odpowiedzialność – zaznaczyła Agata Wojda.
Inez Romaniec-Clark, kielczanka, która uczestniczyła w posiedzeniu komisji podkreśliła, że propozycja sfinansowania sterylizacji przez miasto, w zamian za pokrycie kosztów czipa przez właścicieli jest bardzo dobrym rozwiązaniem.
– Jeżeli zachęcimy mieszkańców do sterylizacji swoich pupili, to mamy szansę stworzenia miejskiej bazy czipów. Sam zabieg sterylizacji jest dość drogi, bo kosztuje około 300 złotych. Natomiast zaczipowanie i zarejestrowanie czworonoga w bazie, to 70 – 80 złotych. Jeżeli zaoszczędzimy mieszkańcom części kosztów, to zachęcimy ich do sterylizacji – zaznaczyła Inez Romaniec-Clark.
Radni proponują również opracowanie procedur związanych z postępowaniem wobec dzikich zwierząt, które pojawią się w mieście oraz wyposażanie w czytniki czipów pracowników zieleni miejskiej. Zwracają również uwagę na częstsze wykorzystywanie tych urządzeń przez strażników miejskich.
Urzędnicy przygotowują „Program opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobieganiu bezdomności w Kielcach” na 2019 rok. Zgodnie z ustawą musi zostać przyjęty do końca marca. Dokument był konsultowany z organizacjami pozarządowymi, które zgłosiły kilka poprawek. Wszystkie zostały uwzględnione. Program zostanie przedstawiony radnym pod głosowanie na marcowej sesji.