Wbrew zapowiedziom w Sądzie Rejonowym w Kielcach nie odbyła się zaplanowana na dziś rozprawa Łukasza P., 33-letniego właściciela składowiska odpadów przy ulicy Perłowej w Nowinach. Jak poinformował przewodniczący składu sędziowskiego – sędzia Krzysztof Czarniecki, oskarżony przedstawił zaświadczenie lekarskie, o braku możliwości uczestnictwa w rozprawie. W związku z tym kolejny termin wyznaczono na 13 marca.
Przypomnijmy, Łukasz P. usłyszał dwa zarzuty. Pierwszy dotyczy składowania odpadów i substancji niebezpiecznych w sposób zagrażający życiu i zdrowiu człowieka oraz skutkujący obniżeniem jakości powietrza i gruntu. Drugi zarzut dotyczy wprowadzenia w błąd starosty kieleckiego, który wydał pozwolenia na tę działalność.
Jak wielokrotnie informowaliśmy, w czerwcu ubiegłego roku na placu przy ulicy Perłowej w Nowinach, funkcjonariusze policji, straży pożarnej oraz Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska skontrolowali składowisko, na którym znajdowało się kilka tysięcy pojemników i beczek z substancjami niewiadomego pochodzenia. Część z nich oznaczona była kodem odpadów niebezpiecznych i łatwopalnych.
Niezgodnie z wymogami przechowywano między innymi substancje pochodzące z produkcji farb, olejów i płynów hamulcowych, część z nich przedostała się do gleby. Oskarżonemu w tej sprawie 33-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.