Kielecka firma Dorbud wciąż ma szansę na uchronienie się przed upadłością. Sąd Okręgowy, który rozpatrywał zażalenie firmy na decyzję o zakończeniu postępowania naprawczego skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia przez Sąd Rejonowy w Kielcach.
Sędzia Jan Klocek, rzecznik Sądu Okręgowego w Kielcach informuje, że instytucja uznała argumenty przedstawione w uzasadnieniu Sądu Rejonowego za niewłaściwe.
– Chodziło głównie o to, że zdaniem sądu pierwszej instancji, prowadzenie postępowania sanacyjnego doprowadziłoby do pokrzywdzenia wierzycieli. Sąd Okręgowy nie podzielił tego zdania, a w związku z tym sprawa wraca do Sądu Rejonowego w Kielcach, który nadal będzie procedował w tej sprawie – powiedział sędzia Jan Klocek.
Prezes Dorbudu – Tomasz Tworek podkreśla, że jest zadowolony z takiej decyzji. Jak dodaje, na sukces postępowania naprawczego pracuje cały zespół. Wyraził nadzieje, że powrót do tej procedury spowoduje, że spółka będzie w stanie wypracować rozwiązania korzystne dla przedsiębiorstwa i wierzycieli.
– Można powiedzieć, że od 2 listopada, kiedy Sąd Rejonowy w Kielcach umorzył postępowanie sanacyjne, spółka „jechała na oparach”, ponieważ odcięto nam dostęp do jakichkolwiek pieniędzy – dodaje prezes Tomasz Tworek.
Joanna Miszczuk, dyrektor finansowy przedsiębiorstwa dodaje, że dostęp do finansów został odcięty, mimo że decyzja sądu nie była prawomocna. Dyrektor podkreśla, że dla zespołu jest to radosny dzień.
– Firma Dorbud nadal jest w grze i zrobimy wszystko aby kontynuować ten proces – powiedziała Joanna Miszczuk.
Firma od pewnego czasu zmagała się z problemami finansowymi, dlatego pod koniec 2017 roku, do sądu wpłynęły dwa wnioski – o ogłoszenie upadłości firmy i wszczęcie postępowania naprawczego. Po ich rozpatrzeniu, sąd podjął decyzję o otwarciu sanacji. Przedstawiciele spółki, jako przyczynę kłopotów wskazują m.in. wzrost cen usług budowlanych, rosnące płace i trudności w renegocjacji kontraktów.