Na inaugurację rundy wiosennej piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy Korona Kielce zmierzy się w Gdyni z Arką. W niedzielnym meczu nie zagrają kontuzjowany włoski napastnik Elia Soriano i pauzujący za żółte kartki hiszpański stoper Ivan Marquez. Pod znakiem zapytani stoi także występ bośniackiego stopera Adnana Kovacevića.
Korona ostatni raz pokonała Arkę na jej stadionie dziewięć lat temu. 23 kwietnia 2010 roku kielczanie wygrali 2:1 po golach Jacka Kiełba i Ediego Andradiny.
– Z pewnością nie jest to łatwy teren. Arka przed własną publicznością jest niezwykle groźna. Jednak można tak powiedzieć o większości polskich drużyn. Mam nadzieję, że nasza ciężka praca przyniesie efekty. Trener ma przygotowany plan na tego przeciwnika i postaramy się go zaskoczyć – powiedział pomocnik Jakub Żubrowski.
Zdaniem Bartosza Rymaniaka, faworytem niedzielnej konfrontacji jest Arka.
– Jeśli grają ze sobą zespoły o podobnych umiejętnościach, celach i zbliżonej kadrze, to przeważnie faworytem jest gospodarz. Zapewniam jednak, że nie jedziemy na wycieczkę nad może, żeby nawdychać się jodu, ale przywieźć jakieś punkty – stwierdził kapitan „żółto-czerwonych”.
Mecz 21. kolejki LOTTO Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się w Gdyni z Arką, rozpocznie się w niedzielę o godzinie 15.30. Spotkanie w całości będzie transmitowane na antenie Radia Kielce.