Kolejni świadkowie zeznawali w procesie Tomasza K., podejrzanego o zabójstwo 38-letniego mężczyzny w jednym z mieszkań w bloku przy ulicy Orzeszkowej w Kielcach. Do zdarzenia doszło na początku lutego ubiegłego roku.
Zdaniem śledczych z Prokuratury Rejonowej Kielce-Zachód, mężczyzna śmiertelnie pobił pokrzywdzonego, zadając mu serię ciosów ręką, nogą, drewnianym tłuczkiem i metalowym toporkiem w okolicę głowy i tułowia. W sądzie twierdził, że jedynie pobił pokrzywdzonego. Na początku śledztwa przyznawał się do zabójstwa.
Dzisiaj w Sądzie Okręgowym w Kielcach zeznania złożyła m.in. współlokatorka pokrzywdzonego, która była bezpośrednim świadkiem zdarzenia. Potwierdziła, że to oskarżony pobił 38-letniego mężczyznę. Motywem miały być porachunki związane ze sprzedażą środków odurzających. – Oskarżony bił pokrzywdzonego tłuczkiem na oślep.
– Nie przyglądałam się, ale wiedziałam że padają ciosy – zeznała w sądzie kobieta.
Kobieta stwierdziła, że oskarżony zachowywał się tak jakby był w furii. – Zaczęliśmy krzyczeć, żeby przestał, ale on nam groził. Pytał czy chcemy skończyć tak jak tamten – zeznała w sądzie.
Świadkowie po zdarzeniu nie wezwali od razu pogotowia. Zrobili to po kilku godzinach, kiedy nie wyczuwali pulsu mężczyzny. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon.
Tomasz K. jest tymczasowo aresztowany. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.