Kilkadziesiąt osób wzięło udział w spotkaniu autorskim z Pawłem Lisickim, redaktorem naczelnym tygodnika „Do Rzeczy”, zorganizowanym w Kielcach przez Fundację imienia Stefana Artwińskiego. Pretekstem do dyskusji o sytuacji Kościoła, była ostatnia książka publicysty „Epoka Antychrysta”. Powieść jest fikcją literacką opisującą dzieje świata i Kościoła w roku 2217, na progu wielkich przemian, prowadzących do jego zagłady.
Jak podkreśla Paweł Lisicki – w książce chciał przestawić, jak mogą potoczyć się losy zachodniej cywilizacji w sytuacji, gdy zauważalny współcześnie kryzys etyczny i moralny będzie się pogłębiał. Jego zdaniem wiara jest ostoją każdej cywilizacji i kultury, bez której społeczeństwom grodzi chaos.
– Do tej pory, świat nie znalazł innej formułującej go zasady, niż wiara religijna czy klasyczna metafizyka. Wszystkie próby budowania rzeczywistości kończyły się jak budowanie zamków na piasku. W konsekwencji prowadzi to do zakwestionowania prawa naturalnego, godności osoby, czyli tego wszystkiego na czym opiera się nasza przeszłość i tradycja – dodaje.
Redaktor naczelny „Do Rzeczy” podkreśla, że bardzo trudno znaleźć receptę na problemy, z którymi zmaga się nie tylko kościół, ale współczesna cywilizacja. Jego zdaniem, aby móc patrzeć ze spokojem w przyszłość powinniśmy bardzo dobrze zdefiniować współczesność, nie unikając przy tym najtrudniejszych kwestii i problemów, z którymi zmaga się świat.