Z powodu remontu, do 25 marca wstrzymana zostanie praca oddziału neurologicznego w ostrowieckim Zakładzie Opieki Zdrowotnej. Piotr Wójcik, dyrektor do spraw lecznictwa w szpitalu informuje, że prace rozpoczęły się już w pomieszczeniach po byłej aptece, które staną się dodatkowymi pokojami dla oddziału. Znajdą się tam gabinety ordynatora, lekarzy, fizjoterapeutów oraz pielęgniarek.
– To pozwoli zwiększyć przestrzeń oddziału – mówi Piotr Wójcik. Dodaje, że na oddziale znajduje się teraz 30 łóżek oraz pięciołóżkowa sala intensywnego nadzoru. Remont generalny będzie obejmował wszystkie pomieszczenia. Przyjęcia są tam wstrzymane już od 2 tygodni. Lekarze wykryli u jednej z pacjentek groźną bakterię New Delhi ze szczepu Klebsiella, odporną na antybiotyki. Może ona powodować śmiertelne zakażenia. Pacjentka była nosicielką bakterii.
W tym tygodniu, zarząd szpitala chce poddać oddział profilaktycznej dezynfekcji, jednak aby do tego doszło, pozostali czterej pacjenci muszą zostać przeniesieni w inne miejsca. Jak informuje Piotr Wójcik, na oddziale przebywa dwóch nosicieli tej bakterii, którzy są obłożnie chorzy. W razie braku możliwości wypisania tych osób do domu planowane jest przeniesienie ich do wyizolowanej sali w zakładzie opiekuńczo-zdrowotnym.
Jak informuje Piotr Wójcik, na czas remontu pacjenci będą kierowani do innych oddziałów neurologicznych w regionie, m.in.: Kielc, Sandomierza, Starachowic i Skarżyska-Kamiennej.
Pieniądze na remont neurologii pozyskane zostały z budżetu państwa.