Przygotowania do wiosennej części sezonu LOTTO Ekstraklasy rozpoczęła w środę Korona Kielce. Do stolicy regionu świętokrzyskiego nie dotarł jedynie, borykający się drobnymi kłopotami zdrowotnymi, Elia Soriano. Do składu pierwszej drużyny dołączeni zostali utalentowani juniorzy: Wiktor Długosz, Łukasz Bujak i Oskar Sewerzyński.
Po badaniach w szpitalu przy ulicy Kościuszki i krótkiej odprawie ze sztabem szkoleniowym, piłkarze poszli biegać na stadion leśny. W sobotę kielczanie wylecą na zgrupowanie do Turcji. Do tego czasu trenować będą dwa razy dziennie, pracując nad siłą i wytrzymałością.
– Przed nami ciężkie dni, ale musimy przez to przejść, aby odpowiednio przygotować się do rundy wiosennej – stwierdził Bartosz Rymaniak, któremu za pół roku kończy się kontrakt z kieleckim klubem.
– Nie chcę na siłę nigdzie wyjeżdżać. Jeśli otrzymam atrakcyjną propozycję z zagranicy bądź z czołowego klubu ekstraklasy, to na pewno ją rozważę. Powtarzam jednak, że Korona jest na pierwszym miejscu. Rozmowy w sprawie przedłużenia mojego kontraktu już się rozpoczęły – dodał kapitan „żółto–czerwonych”.
Trener Gino Lettieri poinformował, że na razie nie ma żadnych zmian w zespole, ale oczywiście zawsze mogą nastąpić. Wiele wyjaśni w ciągu kilku najbliższych dni. Szkoleniowiec skomentował również pogłoski na temat odejścia z Korony Senegalczyka Djibrila Diawa.
– Jednej rzeczy nie potrafię zrozumieć. Od początku sezonu słyszę, że opuszczą nas jacyś piłkarze, ale nigdy nie otrzymaliśmy żadnej oferty. Kiedy jakaś się pojawi i będzie atrakcyjna pod względem finansowym, to wtedy możemy się zastanawiać. Słyszę, że Diaw ma propozycje z ligi francuskiej. To możliwie, ale my żadnej nie dostaliśmy. Ja nie mam z tym problemów. Zawsze powtarzałem, że jesteśmy klubem, który chce podnosić poziom zawodników i po jakimś czasie ich sprzedawać. Chcemy jednak na tym zarabiać – powiedział 52–letni Włoch.
Gino Lettieri stwierdził, że celem transferowym w zimowym oknie jest pozyskanie napastnika i pomocnika.
– Dysponujemy bardzo dobrą kadrą, ale chcielibyśmy jeszcze ją wzmocnić. W zimie trudno jest znaleźć wartościowego piłkarza. Nie wiem też czy finansowo możemy sobie na to pozwolić – dodał szkoleniowiec Korony.
– Do Turcji polecą z nami trzej młodzi piłkarze. Chcę sprawdzić ich umiejętności. W następnych miesiącach na treningach będzie pojawiło się więcej juniorów. Zaczynamy myśleć o kolejnym sezonie, w którym na boisku będziemy musieli mieć młodzieżowca. Chciałem podkreślić, że nie jestem przeciwnikiem takiego przepisu. Liczyłem jednak, że nie wejdzie on w życie tak szybko – powiedział trener „żółto–czerwonych”.
Podczas dwutygodniowego zgrupowania w Side i Belek Korona rozegra trzy mecze kontrolne z rumuńskim CSM Poli Iasi, węgierskim Ferencvarosi FC i czeskim Banikiem Ostrawa.
Do Polski kielczanie wrócą 26 stycznia. Do inaugurującego drugą część sezonu, wyjazdowego meczu z Arką, podopieczni Gino Lettieriego kontrolnie zmierzą się jeszcze z pierwszoligowymi Puszczą Niepołomice i Stalą Mielec. Spotkanie w Gdyni rozegrane zostanie w niedzielę 10 lutego.