Poprawia się sytuacja zdrowotna w PGE Vive. Już tylko jeden zawodnik Marko Mamić przechodzi rekonwalescencję po operacji nogi. Pozostali są zdrowi i do dyspozycji trenera.
Wczoraj PGE Vive wznowiło zajęcia po świąteczno-noworocznej przerwie. – Ta pauza bardzo nam pomogła. Do końca wyleczyli się Mateusz Jachlewski i Michał Jurecki. Pozostał jeszcze tylko Marko Mamić – informuje Tomasz Mgłosiek.
– Musimy go szybko przywrócić do gry. Najważniejsze, żeby nie odczuwał już bólu w trakcie zajęć. Myślę, że w będzie gotowy w 100% do treningów na początku lutego – wyjaśnia kielecki fizjoterapeuta.
Talant Dujszebajew ma w tym tygodniu do dyspozycji czterech w pełni sprawnych graczy Mateusza Jachlewskiego, Michała Jureckiego, Krzysztofa Lijewskiego i Mariusza Jurkiewicza oraz prowadzonego indywidualnie Marko Mamicia. Pozostali szczypiorniści przebywają na zgrupowaniach swoich reprezentacji.