Ojciec Bruno Paterewicz został mianowany przeorem Klasztoru Ojców Cystersów w Jędrzejowie. Wyboru dokonał opat Edward Stradomski. Jak nam powiedział, na tym stanowisku od prawie 9 miesięcy był wakat, po tym, jak z funkcji przeora zrezygnował ojciec Jan Strumiłowski, który zajął się swoją pracą naukową.
– Opat musi mieć swojego zastępcę, dlatego obsadzone zostało stanowisko przeora klasztoru - mówi opat Stradomski.
Jak dodaje, funkcja ta powierzona zostanie Bruno Paterewiczowi, młodemu, bardzo prężnie działającemu ojcu, który zajmuje się kwestiami dotyczącymi modernizacji i remontów, jakie prowadzone są w jędrzejowskim klasztorze. Zdaniem opata, funkcja przeora, pomoże mu podczas załatwiania wszystkich ważnych spraw.
– Ojciec Bruno jest komunikatywny i łatwo nawiązuje kontakty, będzie dobrym przeorem - mówi opat Edward Stradomski.
Ojciec Bruno Paterewicz powiedział, że docenia zaufanie, jakim ojciec opat i cała wspólnota go obdarzyła.
– Chcę tę funkcję i urząd pełnić jak najlepiej dla dobra klasztoru, braci, parafian oraz gości, którzy przybywają do klasztoru, aby czcić kult błogosławionego Wincentego Kadłubka oraz z uwagi na historię cystersów, ponieważ jędrzejowski klasztor to pierwszy na ziemiach polskich, więc miejsce znane – mówi przeor.
Jak dodaje, ta funkcja to dla niego również zachęta do jeszcze gorliwszej pracy dla dobra miejsca i ludzi.
Nowy przeor Klasztoru w Jędrzejowie, ojciec Bruno Paterewicz ma 33 lata. Pochodzi z Lwówka Śląskiego. W 2008 roku wstąpił do klasztoru w Wąchocku. Stamtąd w 2013 roku przeniesiony został do Klasztoru w Jędrzejowie.
Przed ojcem Bruno przeorami klasztoru w Jędrzejowie byli ojcowie: Jan Strumiłowski, Bernard Kurbiel, Aleksy Chalcarz. 14 marca tego roku w klasztorze ystersów w Jędrzejowie odbędą się wybory na urząd opata.