Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Kielcach zamierza przekształcić Zespół Placówek „Kamyk” w dwie placówki opiekuńczo-wychowawcze, w których przebywać będą dzieci i młodzież od 10 do 21 roku życia lub do 25 roku życia młodzież ucząca się.
Jak informuje Dorota Ławniczak, zastępca dyrektora kieleckiego MOPR, wynika to z nowych przepisów Ustawy o Wspieraniu Rodziny i Systemie Pieczy Zastępczej, które wymuszają na samorządach reorganizację pieczy zastępczej.
– Przepisy mówią jasno, że w placówce opiekuńczo-wychowawczej nie może przebywać więcej niż 14 dzieci. Ponadto, w jednym budynku nie może funkcjonować więcej niż jedna placówka opiekuńczo-wychowawcza. Dlatego idąc wzorem ubiegłego roku, w którym przekształciliśmy Zespół Placówek „Dobra Chata”, a dzieci przenieśliśmy do wynajętego przez miasto jednorodzinnego domu, tak samo chcemy przekształcić placówkę „Kamyk” – zaznacza dyrektor Ławniczak.
Jak dodaje Dorota Ławniczak, dzięki nowym rozwiązaniom dzieci i młodzież przebywające w domu pod opieką wychowawców będą mogły nauczyć się samodzielnego życia i prowadzenia gospodarstwa domowego.
– Najważniejszą rzeczą jest to, że dzieci wraz z wychowawcą prowadzą w takim domu gospodarstwo domowe, czyli muszą sprzątać, robić zakupy, przygotowywać śniadanie i kolacje, pomagać przy przygotowywaniu obiadów, dbać o to, co się w tym domu znajduje. Dzięki temu uczymy je odpowiedzialności za siebie i otoczenie, ale również współpracy z wychowawcami w zakresie uczenia się różnych umiejętności, które są potrzebne w dorosłym życiu w prowadzeniu samodzielnego gospodarstwa domowego – wyjaśnia Dorota Ławniczak.
Na potrzeby placówki opiekuńczo-wychowawczej Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Kielcach zamierza kupić jeden dom, a drugi wynająć.