Szkoła Podstawowa w Krynkach w gminie Brody jest kolejną placówką w regionie, która doposażyła pracownię przyrodniczą, dzięki dotacji Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Do placówki trafił sprzęt, dzięki któremu dzieci będą poznawać odnawialne źródła energii, badać stan powietrza i przeprowadzać eksperymenty i doświadczenia. To autorski program świętokrzyskiego funduszu.
Jego prezes Ryszard Gliwiński informuje, że w ciągu minionych dwóch lat, do szkół trafił sprzęt o wartości 4 milionów złotych. Dzięki niemu, uczniowie mogą poznawać sposoby wykorzystywania odnawialnych źródeł energii, doświadczalnie poznawać przyrodę i uczyć się ekologii. Doposażenie pracowni przyrodniczych to sposób na dotarcie do rodziców przez dzieci. Mając w szkole miniinstalację fotowoltaiczną, młodzi ludzie dowiadują się jak funkcjonują i mogą zachęcić dorosłych do uczestniczenia w programach ekologicznych, np. „Czyste powietrze”.
Podczas lekcji pokazowej, dzieci miały okazję uruchomić samochód – zabawkę dzięki panelom słonecznym i zbadać czystość powietrza. Wioletta Bielecka, nauczyciel biologii podkreśla, że działanie tego typu urządzeń daje dzieciom okazję do nauki wykorzystywanej w dorosłym życiu. Część nowego sprzętu będzie wykorzystywana podczas nauki biologii czy fizyki.
Do szkoły w Krynkach trafił sprzęt o wartości 30 tysięcy złotych, 24 tysiące to dofinansowanie z funduszu, resztę dołożyła gmina. Wójt Marzena Bernat przypomniała, że w podobny sposób została wyposażona pracownia w Brodach, a gmina nadal będzie korzystać z programów zewnętrznych, bo to dla finansowania oświaty.