Gdzie Sylwester w tym roku? Gorąca impreza pod gołym niebem? A może sala balowa? Zapytaliśmy kielczan, jakie mają plany na tę szaloną noc. Dawid, jak co roku, wybiera się na profesjonalnie zorganizowaną imprezę sylwestrową.
– Z narzeczoną i znajomymi udajemy się na bal. Wykupiliśmy miejsca na sali weselnej, gdzie będzie przygotowana muzyka, ciepłe posiłki. Lubimy pojeść, potańczyć, o to w tym chodzi. Sądzę, że to jest najlepszy sposób na spędzenie tego wieczoru – powiedział.
Młodzi ludzie, tacy jak Andżelika i Michał, mają odmienne plany. Wolą ten szalony wieczór spędzić na domówce.
– Na Sylwestra idę do znajomych. Sądzę, że jest to lepsze od sztywnych imprez takich, jak bale. Nie jest tak drętwo i nikt nie ocenia mojego zachowania ani wyglądu – zaznacza Andżelika.
– Będziemy bawić się przy własnej muzyce i ww własnym towarzystwie, bez obcych ludzi – podkreśla Michał.
Pani Alicja i pan Henryk połączą miłe z pożytecznym, wyjeżdżając do uzdrowiska. Tam nie tylko czeka ich seria zabiegów, ale i coś jeszcze.
– Tę noc spędzimy w Busku-Zdroju, w sanatorium Nida. Tam nie tylko przygotowane mamy zabiegi, ale także imprezę sylwestrową – mówi.
Niestety nie każdy może się bawić w ten dzień. Policjanci czy pielęgniarki spędzą ten dzień w pracy. Przykładem jest pani Katarzyna, pielęgniarka ze szpitala wojewódzkiego.
– Mój zawód wymaga poświęceń i Sylwestra spędzę w pracy. Jest to ciężka noc. Spowodowane jest to przez wypadki przy odpalaniu petard i nadużywanie alkoholu.
Na każdego niezdecydowanego lub samotnego czeka impreza sylwestrowa w latynoskich rytmach na kieleckim rynku. Zabawa rozpocznie się o 21:30.