Przedstawiciele kieleckiej firmy Dorbud nie zgadzają się z decyzją Sądu Rejonowego w Kielcach, który podjął decyzję o umorzeniu postępowania sanacyjnego. – Jest to przedwczesna decyzja – komentuje Tomasz Tworek, prezes spółki, która od pewnego czasu zmaga się z problemami finansowymi.
Sędzia Agnieszka Kierkowska, wiceprezes Sądu Rejonowego w Kielcach informuje, że orzeczenie o zamknięciu procesu naprawczego jest nieprawomocne. W związku z tym, że wpłynęły zażalenia na tę decyzję, wkrótce akta trafią do Sądu Okręgowego, który je rozpatrzy.
Spółka złożyła także uproszczony wniosek o ogłoszenie upadłości. – Wynika to z przepisów prawa. Nie będzie on jednak rozpatrzony do czasu rozpoznania zażalenia – wyjaśnia prezes Dorbudu Tomasz Tworek. Jak dodaje, w ocenie spółki nie było powodów do umorzenia tego postępowania. – Od momentu rozpoczęcia procesu wywiązujemy się ze wszystkich bieżących należności – twierdzi prezes.
Firma od pewnego czasu zmagała się z problemami finansowymi, dlatego pod koniec ubiegłego roku, do sądu wpłynęły dwa wnioski – o ogłoszenie upadłości firmy i wszczęcie postępowania naprawczego. Po ich rozpatrzeniu, sąd podjął decyzję o otwarciu sanacji. Przedstawiciele spółki, jako przyczynę kłopotów wskazują m.in. wzrost cen usług budowlanych, rosnące płace i trudności w renegocjacji kontraktów.