Zarząd powiatu ostrowieckiego chce jak najszybciej zwolnić ze stanowiska dyrektora ostrowieckiego szpitala Rafała Lipca. Do tego potrzebna była jednak zgoda Rady Miejskiej w Starachowicach, w której dyrektor zasiada jako radny z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Głosowanie nad uchwałą odbyło się w ubiegły czwartek.
Siedemnaścioro radnych opowiedziało się przeciwko wyrażeniu zgody na pozbawienie Rafała Lipca stanowiska.
Dyrektor ostrowieckiej lecznicy uważa, że próba zwolnienia go, to działania polityczne. Tegoroczny dług szpitala, który ma być powodem dymisji tłumaczy coraz wyższymi cenami leków i środków opatrunkowych, a także podwyżkami płac dla pracowników szpitala. Podkreśla przy tym, że sam nie ma zamiaru rezygnować z pracy, ponieważ nie ma sobie nic do zarzucenia. Uważa także, że starosta Marzena Dębniak przyjechała na starachowicką sesję nieprzygotowana i nie była w stanie udzielić szczegółowych odpowiedzi na pytania radnych.
Przeciw zwolnieniu Rafała Lipca z funkcji dyrektora głosowali radni PiS-u oraz komitetu prezydenta Marka Materka. Marta Zięba, radna Prawa i Sprawiedliwości podkreśla, że sytuacja szpitala nie wynika ze złego zarządzania, a ogólnej z sytuacji w całej służbie zdrowia. Dodaje przy tym, że starosta nie przedstawiła kompletnych danych. – Przede wszystkim nie dostaliśmy żadnych analiz, wyliczeń, czy podstaw, skąd się wzięła strata szpitala – mówi radna. Dodaje, że nie pojawiła się informacja o działaniach Rafała Lipca dotyczących m.in. nieuzasadnionych, zdaniem starosty, wydatków. Radna Marta Zięba uważa, że zwolnienie dyrektora jest pokierowane tym, że nowy zarząd chce mieć na tym stanowisku kogoś „ze swojej bajki”.
Starosta ostrowiecki Marzena Dębniak uważa, że Rafał Lipiec nie jest w stanie dobrze zarządzać szpitalem, dlatego podejmie kolejne kroki, aby usunąć go ze stanowiska. Zapowiada zaskarżenie uchwały podjętej przez Radę Miasta Starachowice do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. – Spodziewałam się każdego wyniku, różne głosy do nas docierały – mówi starosta.
Jak informowaliśmy, powodem uruchomienia procedury zwolnienia dyrektora ostrowieckiej lecznicy ma być narastające zadłużenie szpitala. Prognozowana strata za sam 2018 rok ma według starosty wynieść 16,5 miliona złotych. Rafał Lipiec jest dyrektorem ostrowieckiego Zakładu Opieki Zdrowotnej od dwóch lat.