Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego może dołączyć do instytucji finansujących Muzeum Okręgowe w Sandomierzu. Zmiany w finansowaniu placówki są konieczne, ponieważ od wielu lat już w listopadzie kasa muzeum jest pusta, a dyrekcja zastanawia się skąd wziąć pieniądze na pensje i opłaty.
Rozmowy dotyczące możliwości współfinansowania Muzeum Okręgowego przez resort kultury rozpoczął już poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Kwitek – zastępca przewodniczącego sejmowej komisji samorządu terytorialnego i polityki regionalnej.
Gość Radia Kielce stwierdził, że ponadregionalny zasięg sandomierskiej placówki oraz bardzo bogate tradycje predestynują ją do tego, aby ministerstwo pomogło jej finansowo. Podobnie jak to było między innymi w przypadku Muzeum Ziemi Przemyskiej.
Parlamentarzysta zaznaczył, że po długiej rozmowie z wiceministrem Jarosławem Sellinem, podczas której przedstawił działalność i problemy placówki uzyskał zapewnienie, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego jako czwarty partner finansowało muzeum. Mogłaby to być 1/4 budżetu. Dlatego warto renegocjować umowę z pozostałymi instytucjami.
Dotychczas działalność Muzeum Okręgowego finansują: urząd marszałkowski, Urząd Miasta oraz starostwo powiatowe. Rocznie na funkcjonowanie placówki potrzebne jest około dwóch milionów złotych.
Posłuchaj audycji: