Olesia Parandi nie zagrała w tym sezonie w żadnym ligowym meczu Korony Handball Kielce. 27-letnia prawoskrzydłowa przez długi czas rehabilitowała się po sierpniowej operacji stawu skokowego. Była szczypiornistka Karpat Użhorod i Galiczanki Lwów, powróciła na parkiet w trakcie memoriału redaktora Andrzeja Kowalczyka.
Olesia Parandi w konfrontacjach z Piotrcovią Piotrków Trybunalski i Galiczanką Lwów rzuciła w sumie trzy bramki, ale trener „Koroneczek” Paweł Tetelewski jest zadowolony z powrotu ukraińskiej zawodniczki.
– Myślę, że na pewno będzie wzmocnieniem naszego zespołu. We dwie z Sandrą Zimnicką uzupełniają się na tym prawym skrzydle. Powrót na parkiet jak najbardziej na plus – stwierdził kielecki szkoleniowiec.
Olesia Parandi przyszła do Korony Handball Kielce w lipcu 2017 roku. Wystąpiła dotychczas w zaledwie 13 meczach PGNiG Superligi, w których zdobyła 14 bramek.