– Piłkarze nie zasługują na takie traktowanie – powiedział na konferencji prasowej, po zremisowanym 2:2 meczu 18. kolejki LOTTO Ekstraklasy z Wisłą Płock, trener Korony Gino Lettieri. Włoski szkoleniowiec poinformował, że po ostatnim gwizdku sędziego część kieleckich kibiców obrażała jego zawodników.
– Rozczarowujące jest też to, że pomimo piątego miejsca zajmowanego przez nas w tabeli, po meczu zdarzają się rzeczy, które nie powinny mieć miejsca. Wiem, że mamy bardzo dużo dobrych i wiernych kibiców, ale po ostatnim gwizdku wielu było takich, którzy wyzywali i obrażali zawodników. Piłkarze nie zasługują na takie traktowanie. Tym bardziej, że nie jesteśmy ostatni czy przedostatni w lidze – stwierdził wzburzony trener „żółto – czerwonych”.
– Po meczu akurat nie słyszałem takich okrzyków. Czasem jednak docierają do nas głosy kibiców, niezadowolonych z wyniku. Akurat ten mecz zakończył się remisem więc troszkę nas to dziwi, ale nie od nas to zależy – powiedział pomocnik Korony Marcin Cebula.
Podopieczni Gino Lettieriego choć kontrolowali przebieg meczu z Wisłą Płock, stracili gola w doliczonym czasie gry. To najbardziej zirytowało niektórych kibiców Korony.