32-letni Rafał S., podejrzany o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu zagrażającego życiu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Taką decyzję podjął sąd, a wnioskowała o to Prokuratura Rejonowa Kielce-Zachód, która prowadzi postępowanie w tej sprawie.
Do zdarzenia doszło w czwartek. Do funkcjonariuszy zadzwoniła mieszkanka osiedla Szydłówek, która twierdziła, że do jej mieszkania przyszedł zraniony nożem znajomy. Mężczyzna trafił do szpitala. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce, zauważyli, że w jej domu przebywa jeszcze jeden mężczyzna, który był już wcześniej notowany.
Początkowo świadkowie informowali, że mężczyzna, który został ugodzony nożem, wyszedł z domu około 8.30 rano i wrócił ranny. Jednak pracujący na miejscu funkcjonariusze ustalili, że zdarzenie miało inny przebieg. Natrafili na zakrwawiony nóż, co wskazywało, że doszło do bójki. 32-letni mężczyzna prawdopodobnie ugodził nożem swojego rówieśnika.
Podejrzany w chwili zatrzymania miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach informacje, że Rafał S. usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu. Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i skorzystał z prawa składania wyjaśnień. Grozi mu kara co najmniej 3 lat pozbawienia wolności.