Wisła Sandomierz jako ostatni ze świętokrzyskich III ligowców zakończyła piłkarską jesień. Podopieczni Dariusza Pietrasiaka wczoraj odpadli z Pucharu Polski po porażce z Odrą Opole 0:1, kreśląc znakomitą kartę w 93-letniej historii klubu.
Wiadomo jednak, że najważniejsza dla zespołu z Królewskiego Miasta jest liga. Piłkarze Wisły w 17 meczach rundy jesiennej, sześć razy wygrywając, trzy razy remisując i ośmiokrotnie schodząc z boiska jako pokonani zdobyli 21 punktów co daje im 10. miejsce w tabeli. Na pewno to nie jest szczyt możliwości piłkarzy z ul. Koseły. Potwierdza to kapitan sandomierzan Jarosław Piątkowski.
I tego sandomierskiemu klubowi życzymy, chociaż jak słyszeliśmy walka w dolnych rejonach tabeli na pewno będzie toczyła się do samego końca. Bardzo ważna jest też kwestia powstania boiska treningowego w Sandomierzu. Nowe władze Królewskiego Miasta z burmistrzem Marcinem Marcem na czele powinny pochylić się nad tym problemem i to jak najszybciej. O ewentualnych decyzjach będziemy Państwa informować na antenie Radia Kielce.