Uniwersytet Jana Kochanowskiego jest jedną z najpopularniejszych uczelni w Polsce, wynika z rankingu, który przygotowało Ministerstwo Nauki i Szkolnictwo Wyższego. Piotr Burda, rzecznik kieleckiego uniwersytetu tłumaczy, że resort nauki pod uwagę wziął tegoroczną rekrutację i średnią liczbę chętnych kandydatów na jedno miejsce.
W tym roku o jeden indeks UJK walczyło 4.1 kandydata. Identyczny wynik uzyskał Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Tymczasem Uniwersytet Jagielloński znalazł się poza pierwszą dziesiątką najpopularniejszych uczelni.
– Tylko siedem szkół wyższych uzyskało lepszy wynik. Na nasz sukces przekłada się między innymi ogromna popularność kierunku lekarskiego, na którym mieliśmy około 40 kandydatów na jedno miejsce. Ale inne uczelnie również mają medycynę. Ważne jest to, że nasza oferta jest dostosowana do zainteresowań młodych ludzi – tłumaczy rzecznik UJK.
Jak dodaje Piotr Burda, również duża popularność innych kierunków jak kryminalistyka, psychologia, czy dziennikarstwo pokazuje, że uniwersytet ma ofertę, która odpowiada młodym ludziom. Potwierdzają to sami studenci, którzy chwalą jakość kształcenia w Kielcach. Uczelnia wspiera również rozwój ich zainteresowań.
– Tu się dobrze studiuje. Kadra ma wiedzę i potrafi ją przekazać. Poza tym uniwersytet inwestuje w studentów. Na przykład buduje nowy budynek, gdzie znajdą się kolejne studia radiowe. Dla osób, które studiują dziennikarstwo i udzielają się w studenckim radiu, to ważne – mówią studenci.
Najpopularniejszą uczelnią w Polsce według rankingu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego jest Politechnika Gdańska, gdzie o jedno miejsce rywalizowało statystycznie 8.8 kandydata. Na drugim miejscu jest Politechnika Warszawska, gdzie o indeks starało się średnio 7.2 kandydata, a na trzecim Politechnika Poznańska z wynikiem 6.9 kandydata.