Przedstawiciele placówek terapeutycznych, opiekuńczych i wychowawczych spotkali się w Kielcach, by świętować Dzień Pracownika Socjalnego. Podsumowali dotychczasową pracę oraz odebrali nagrody i wyróżnienia. Tegoroczne obchody święta mają jednak słodko-gorzki charakter z uwagi na ogólnopolski protest pracowników socjalnych.
Pracownicy domagają się przede wszystkim podwyżki wynagrodzeń, a także odpowiednich rozwiązań systemowych, by poprawić komfort i warunki ich pracy.
Dorota Zając ze Środowiskowego Domu Pomocy Społecznej przy ulicy Krzemionkowej w Kielcach zaznacza, że zawód pracownika socjalnego jest bardzo odpowiedzialną misją.
– Oczekiwania społeczne wobec tej grupy osób są bardzo duże, dlatego dzisiejsze święto ma też gorzki wymiar. Trwający w tym tygodniu protest może się zaostrzyć. Liczymy na spełnienie wszystkich postulatów, ale nie wiemy na ile będzie to możliwe – dodaje.
Joanna Potrzeszcz kierownik Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kunowie, która otrzymała wyróżnienie wojewody świętokrzyskiego podkreśla, że ta nagroda jest zasługą całego zespołu ośrodka. Dodaje, że na razie pracownicy socjalni z Kunowa jeszcze nie włączyli się w ogólnopolską akcję protestacyjną.
– Jeżeli zajdzie taka potrzeba, będziemy wspierać nasze środowisko i przyłączymy się do akcji – dodaje.
Mariusz Pasek zastępca dyrektora Wydziału Polityki Społecznej i Zdrowia w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim podkreśla, że żądania pracowników socjalnych są zasadne.
– Również minister Elżbieta Rafalska jasno artykułuje, że pracownicy socjalni mogą liczyć na wsparcie ze strony rządu. Niemniej jednak w obecnej sytuacji piłeczka jest po stronie samorządu. I nie jest eleganckim zasłanianie się rządem przy wykonywaniu zadań własnych gminy – zaznacza.
Do ogólnopolskiej akcji pod nazwą „Czarny tydzień” przyłączyli się między innymi związkowcy z Kielc, Starachowic, Końskich, Skarżyska, Jędrzejowa, Sandomierza i Staszowa. Do protestu nie przystąpili pracownicy z Włoszczowy czy Pińczowa. Protest polega na noszeniu czarnych ubrań, pracownicy mają także plakietki informujące o proteście. Nie wpływa on jednak w żaden sposób na ich pracę. Nie odczuwają go też podopieczni Ośrodków Pomocy Społecznej. Akcja potrwa do końca tygodnia.