W Kunowie w powiecie ostrowieckim odbyły się 11. Kunowskie Zaduszki Muzyczne. Wydarzenie od lat cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem. Gościem specjalnym był Wojciech Waglewski, który wraz z harmonijkarzem Bartoszem „Borutą” Łęczyckim dał ponad godzinny akustyczny koncert.
Założyciel zespołu Voo Voo przypomniał, że jego rodzice pochodzą ze Skarżyska-Kamiennej. Zaznaczył, że w Kunowie grało mu się bardzo dobrze i dodał, że coraz więcej małych miasteczek organizuje podobne inicjatywy, które często są o wiele bardziej wartościowe, niż w dużych miastach, gdzie teraz króluje komercja. Wojciech Waglewski powiedział, że od lat 70. podróżuje po Polsce i widzi zmiany w niej zachodzące.
– Kiedyś nie było miejsc do grania, nie było takich pieniędzy na kulturę, teraz jest lepiej – mówi.
Wiele osób regularnie chodzi także na koncerty lokalnego, ostrowieckiego gitarzysty Andrzeja Chochoła. Artysta stwierdził, że impreza z roku na rok rozwija się i jest pewną formą edukacji artystycznej. Dodał, że zadziwiające jest to, że tak mała miejscowość potrafi stworzyć tak interesujące wydarzenie. Sam jest zapraszany na nie od kilku lat i potwierdza, że jest zapotrzebowanie wśród mieszkańców na inną muzykę niż disco.
– Kiedyś nie było miejsc do grania, nie było takich pieniędzy na kulturę, teraz jest lepiej – mówi.
Koncert został dofinansowany przez Narodowe Centrum Kultury w ramach programu „Kultura – interwencje. Etnopolska”.