W sobotę w swoim pierwszym meczu rundy rewanżowej w grupie A Ligi Mistrzów piłkarze ręczni PGE Vive zmierzą się w Hali Legionów z Mieszkowem Brześć. Przypomnijmy, poprzedni pojedynek obydwu drużyn przed tygodniem na Białorusi zakończył się wysoką wygraną kielczan 35:26.
Krzysztof Lijewski uważa, że takie spotkanie dzisiaj się już nie powtórzy. – Brześć dwa razy z rzędu słabego meczu nie jest w stanie zagrać, bo mają bardzo dobrych zawodników. Na pewno trener niesamowicie zmobilizuje ich na to spotkanie – dodaje rozgrywający mistrzów Polski.
Wtóruje mu Arkadiusz Moryto. – Będą przygotowani na nasze warianty w ataku, bo poprzednim razem całkiem ich zaskoczyliśmy i stąd wynikała nasza przewaga – ocenia skrzydłowy świętokrzyskiej ekipy.
– Strata punktów byłaby dla mnie tragedią. Musimy wygrać. Nieważne jak, choćby jedną bramką, ale wygrać – zapewnia trener Talant Dujszebajew.
Pojedynek 8. kolejki LM piłki ręcznej PGE Vive – Mieszkow Brześć rozpocznie się o godzinie 18.00 i będzie w całości transmitowany na antenie Radia Kielce.
W innych spotkaniach grupy A:
Środa: Montpellier – RNL 31:26
Sobota: Telekom Veszprem – IFK Kristianstad
Barcelona – Vardar Skopje