Dąb Niepodległości „Józef Piłsudski” został zasadzony przed Liceum Ogólnokształcącym imienia Józefa Piłsudskiego w Kielcach. Drzewo, z okazji setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości pobłogosławił Ojciec Święty Franciszek.
Iwona Kijewska, dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych mówi, że to niezwykłe wydarzenie dla całej społeczności szkolnej. Dodaje, że setna rocznica odzyskania niepodległości to wielki powód do radości. Dąb jest kolejnym akcentem tych obchodów.
– Imię Józefa Piłsudskiego zobowiązuje naszą szkołę do kultywowania tradycji patriotycznych. Bierzemy udział w przeróżnych wydarzeniach i przypominamy postać i dzieło Marszałka, starając się budzić miłość do ojczyzny – mówi Iwona Kijewska.
Akcja sadzenia dębów nawiązuje do lat 1918-1928. W tych latach społeczeństwo wraz z leśnikami sadziło drzewa, głównie dęby jako świadectwo odzyskania przez Polskę niepodległości. Dorota Koczwańska-Kalita, naczelnik kieleckiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej ocenia, że to piękna inicjatywa.
– To, co kiedyś było piękne w naszej historii, zostało przeniesione do współczesności. Te miejsca pamięci będą służyć Polakom i przejezdnym. W pewien sposób skłaniają nas do refleksji, a zarazem wpływają na świadomość historyczną – podkreśla Dorota Koczwańska-Kalita.
Krzysztof Słoń, senator Prawa i Sprawiedliwości uważa, że akcja sadzenia dębu „Józef Piłsudski” podkreśla znaczenie obchodów setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Pokazuje także, że nasza państwowość jest długowieczna jak to drzewo.
– Duch narodu, który na przestrzeni wieków był wzmacniany przez najlepsze córki i synów naszego kraju, nie zaginie. Są takie symbole, które wyznaczają kierunki, również na przyszłość – zaznacza parlamentarzysta.
W akcji sadzenia dębu udział wzięli m.in. uczniowie „Piłsuda”, leśnicy oraz reprezentanci polskiego wojska. Odsłonięto także pamiątkową tablicę.