Bez zwycięstwa są w trzech ostatnich meczach piłkarze KSZO 1929 Ostrowiec. Dwukrotnie zremisowali: 3:3 z Chełmianką na wyjeździe i 0:0 ze Stalą Rzeszów u siebie. Natomiast przed tygodniem bardzo pechowo przegrali na Świętokrzyskiej z Podhalem Nowy Targ 2:3, tracą decydującą bramkę tuż przed końcowym gwizdkiem. Na trybunach słychać było głosy krytyki pod adresem ostrowieckich zawodników.
– Prosiłbym kibiców o cierpliwość i nie skreślanie piłkarzy, bo ostatnio graliśmy z ligową czołówką. Kosztowało nas to dużo zdrowia i mnóstwo sił. Mimo wszystko nie odstajemy od tych zespołów z „czuba” tabeli. Jednak zawsze czegoś brakuje, aby odnieść zwycięstwo. Będziemy starali się eliminować te mankamenty i być coraz lepszą drużyną – powiedział Radiu Kielce trener „pomarańczowo-czarnych” Marcin Wróbel.
Piłkarze KSZO 1929 Ostrowiec w tabeli III ligi zajmują obecnie 10. miejsce, tracąc do liderującej Stali Rzeszów 12 punktów i mając 11 „oczek” przewagi nad ostatnim w tabeli Spartakusem Daleszyce. Jesienią pozostał im do rozegrania jeden mecz: w sobotę zmierzą się na wyjeździe z Wólczanką Wólka Pełkińska.