Siatkarki KSZO inaugurują swój piąty sezon w ekstraklasie. W pierwszej kolejce zmierzą się na wyjeździe z czwartym zespołem poprzednich rozgrywek, Developresem Rzeszów. Mecz w hali na Podpromiu rozpocznie się w niedzielę o godzinie 15.00.
– To jest świetny zespół prowadzony przez znakomitego trenera, Włocha Lorenzo Micellego. Moim zdaniem w tym sezonie rzeszowianki będą walczyć o tytuł mistrzowski. Zatem zaczynamy z wysokiego „c”. Na pewno nie mamy nic do stracenia. To jest pierwszy mecz, a więc one też nie będą czuły się zbyt pewnie. Trzeba się wszystkiego spodziewać. Siatkówka jest tak piękną grą, że nawet gdy przegrywasz 0:2 możesz zejść z parkietu jako zwycięzca – powiedziała kapitan ostrowczanek Anna Miros.
Zespół KSZO to zupełnie nowy zespół. Z poprzedniego składu zostały tylko dwie zawodniczki: libero Olga Pawliukowskaja i środkowa bloku Justyna Wojtowicz. Jednak 30-letnia Białorusinka nie będzie mogła pomóc drużynie, bo wciąż nie jest w pełni sił po operacji zerwanych więzadeł krzyżowych. Wprawdzie już trenuje, ale do gry wróci najwcześniej pod koniec grudnia.
Mecz pierwszej kolejki Ligi Siatkówki Developres Rzeszów – KSZO Ostrowiec rozpocznie się w hali na Podpromiu w niedzielę o godzinie 15.00.