Ponad 4,5 tysiąca złotych to kwota, którą udało się uzyskać 1 listopada, podczas kwesty na rzecz renowacji drewnianej kaplicy z 1915 roku, która znajduje się w części wojennej na Cmentarzu Klasztornym w Jędrzejowie.
Pieniądze zbierali członkowie i sympatycy jędrzejowskiego Towarzystwa Kulturalno-Naukowego, radni oraz członkowie Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Jak poinformował Krzysztof Ślusarek, prezes jędrzejowskiego Towarzystwa Kulturalno-Naukowego, w tym roku uzyskano najwięcej funduszy w ciągu ostatnich 4 lat. Jak dodaje, odwiedzający groby byli bardzo hojni.
– Za to im bardzo dziękuje. Myślę, że to gorące serca spowodowały, iż ludzie dzielili się tym, co mają – powiedział.
Odnowienie zabytkowej kaplicy na cmentarzu klasztornym to kosztowne przedsięwzięcie, ponieważ jest wykonana z drewna modrzewiowego. Po konsultacjach z architektami i konserwatorem zabytków podjęto decyzję, iż trzeba odnowić ją w całości od samych fundamentów.
– Ze wstępnych szacunków wynika, że będzie to kosztowało prawie 100 tys. złotych – podkreślił Krzysztof Ślusarek.
Jak mówi, jędrzejowskie Towarzystwo Kulturalno-Naukowe podczas 4 ostatnich kwest na cmentarzu klasztornym na rzecz renowacji zabytkowej kaplicy zebrało ponad 25 tys. złotych.
– Jeśli teraz dorzucimy kwotę zebraną w tym roku, w sumie będzie to ponad 30 tys. złotych. To kwota niewystarczająca na remont, ale może posłużyć jako wkład własny, aby móc ubiegać się o dodatkowe pieniądze z dotacji. Rozmowy w tej sprawie już są prowadzone – dodał prezes Ślusarek.
Osoby, które 1 listopada finansowo wsparły kwestę na rzecz renowacji kaplicy z 1915 roku podkreślały, że to obowiązek każdego zachować ją dla przyszłych pokoleń.
O potrzebie renowacji mówił również ojciec Bruno Paterewicz, cysters z Klasztoru Ojców Cystersów w Jędrzejowie. Jego zdaniem, warto ją zachować dla przyszłych pokoleń jako świadectwo wiary tych, którzy żyli przed nami.