Gino Lettieri prowadził Koronę już w pięćdziesięciu meczach LOTTO Ekstraklasy. Bilans tych spotkań jest niezwykle wyrównany. Kielecka drużyna zanotowała szesnaście zwycięstw, osiemnaście remisów i szesnaście porażek. – Wydaje mi się, że już dobrze poznałem realia tych rozgrywek – stwierdził włoski szkoleniowiec.
– Liga jest bardzo wyrównana. Z dwoma, trzema zespołami prezentującymi wyższy poziom. Wszystkie spotkania są zacięte, a wygrywanie nie jest łatwą sprawą. Piłkarze wykazują na boisku duże zaangażowanie, ale brakuje w ich poczynaniach jakości. Mam na myśli indywidualne umiejętności zawodników. Nie ma takich, którzy w pojedynkę potrafią rozstrzygnąć losy meczu. To odróżnia ekstraklasę od czołowych lig europejskich. Brakuje w niej gwiazd – powiedział trener Korony.
Gino Lettieri stwierdził także, że nie rozumie dlaczego w Polsce wprowadzono ograniczenie dotyczące obcokrajowców spoza Unii Europejskiej.
– W każdym klubie jest od dziesięciu do piętnastu zawodników zagranicznych. Często prezentują oni zbliżony poziom do polskich graczy. Zastanawiam się więc, dlaczego na boisku może być równocześnie tylko dwóch spoza UE. Gdyby nie było takiego przepisu moglibyśmy sprowadzać lepszych piłkarzy na przykład z Brazylii czy Argentyny – dodał 51-letni trener.
Gino Lettieri jest obecnie najdłużej pracującym trenerem w jednym klubie, spośród wszystkich szkoleniowców w LOTTO Ekstraklasie. Z Koroną związany jest do 29 maja 2017 roku.