W 9. kolejce PGNiG Superligi, piłkarki ręczne Korony Handball zmierzą się w sobotę na wyjeździe z KPR Gminy Kobierzyce. Kielczanki mają w dorobku jedenaście punktów i zajmują szóste miejsce w tabeli. Gospodynie zgromadziły dotychczas 15 „oczek” i są piąte.
– W zeszłym sezonie doznaliśmy z tą drużyną czterech porażek. Tym razem faworytkami znów będą podopieczne Edyty Majdzińskiej, które mają dużo większe ekstraklasowe doświadczenie. W zeszłym sezonie wygrały „dolną” szóstkę, a w tym mierzą trochę wyżej. Nie zamierzamy im tego zadania ułatwiać. Pojedziemy do Kobierzyc nastawieni na sprawienie niespodzianki. Uważam, że jest to zespół w naszym zasięgu. Po ostatnim, wygranym spotkaniu ze Startem Elbląg nasze dziewczyny nabrały wiary we własne umiejętności – stwierdził Krzysztof Demko, członek zarządu kieleckiego klubu.
– Jest to drużyna budowana od trzech lat i uważana za czarnego konia rozgrywek. Zespół ograny, bardziej doświadczony od nas, który potrafi grać w piłkę ręczną i szczególnie groźny jest na własnym parkiecie. Jedziemy powalczyć i postarać się o jakieś zdobycze punktowe. Jeśli wyeliminujemy nasz największy mankament czyli liczne przestoje w grze. Utrzymamy wysoki poziom przez całe sześćdziesiąt minut, to możemy sprawić niespodziankę – ocenił trener „Koroneczek” Paweł Tetelewski.
We własnej hali, drużyna z Dolnego Śląska przegrała w tym sezonie tylko z Pogonią Szczecin, a wygrała ze Startem Elbląg, UKS PCM Kościerzyna i Piotrcovią Piotrków Trybunalski. Kielczanki na wyjeździe zapunktowały tylko w starciu z UKS PCM Kościerzyna.
Mecz w Kobierzycach rozpocznie się w sobotę o godzinie 17.00. Spotkanie będziemy relacjonować na antenie Radia Kielce.