Złote chryzantemy to niezmiennie najpopularniejsze kwiaty na kieleckich nekropoliach. To właśnie te ozdoby w ostatnich dniach najczęściej kupują mieszkańcy miasta. Magdalena Wolska, która handluje kwiatami przy ulicy Magazynowej w Kielcach mówi, że w tym roku chryzantemy na jej stoisku cieszą się wyjątkową popularnością. Za taki kwiat trzeba zapłacić w zależności od wielkości i ilości pąków około 30 złotych. Rozmówczyni Radia Kielce dodaje, że chryzantemy mają wiele zalet.
– Tak zwane „kule” są przepiękne. To klasyczny kwiatek, który bardzo się podoba. Co roku dobrze się sprzedają, bo szczególnie Polacy przywiązani są do tradycji. Każdy chce w ten sposób wspomnieć swojego bliskiego zmarłego. W tym roku wpływ na to ma także piękna pogoda – mówi Magdalena Wolska.
Chryzantemy na grobach naszych bliskich powinny się utrzymać nawet miesiąc. Wśród klientów popularne są także inne chryzantemy, tak zwane „kopki” – mówi Wiktoria Rozborska z giełdy kwiatów przy ulicy Magazynowej w Kielcach.
– Te kwiaty są nawet trzykolorowe, wszystko zależy od kombinacji. Dostępne są żółte, czerwone, fioletowe i białe. Za „kopki” trzeba zapłacić 15 złotych. Na giełdzie zdecydowanie częściej wybierane są kwiaty „żywe” – dodaje rozmówczyni Radia Kielce.
Mimo, że już teraz wiele osób odwiedza kieleckie nekropolie, to i tak najwięcej kwiatów i zniczy sprzedaje się 1 listopada.