Do Ostrowca przyjedzie w poniedziałek reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych, która środowym meczem z Kosowem, rozpocznie eliminacje do mistrzostw Europy 2020. Turniej finałowy rozegrany zostanie w Austrii, Szwecji i Norwegii. Spotkanie w hali przy ulicy Świętokrzyskiej rozpocznie się o godzinie 18.00.
Podopieczni Piotra Przybeckiego w kwalifikacjach EHF EURO 2020 zmierzą się także z Izraelem i Niemcami. Z ośmiu grup wyjdą po dwa najlepsze zespoły oraz cztery z trzecich miejsc z najlepszym bilansem.
Z Kosowem „biało–czerwoni” spotkali się w styczniu w Portugalii, na turnieju preeliminacyjnym do mistrzostw świata. Polacy wygrali 30:19 (13:12), a najskuteczniejszym zawodnikiem był zdobywca 10 bramek Arkadiusz Moryto, który od lipca jest szczypiornistą PGE Vive Kielce.
– Ostatni mecz pokazał, że w tym trudnym dla nas czasie byliśmy zdecydowanie lepsi. Nie wyobrażam sobie, żeby teraz mogło być inaczej – stwierdził dyrektor sportowy ZPRP Damian Drobik.
– W grupie mamy jeszcze Izrael, z którym na tę chwilę, może nie spokojnie, ale nawet na wyjeździe powinniśmy wygrać. Ta drużyna jest jednak pewnym znakiem zapytania. Spotkanie reprezentacji młodzieżowych, które niestety przegraliśmy, pokazało że jest tam potencjał. Izrael w ostatnim czasie dużo zainwestował w piłkę ręczną i może się okazać, że jest to zdecydowanie mocniejszy zespół niż nam się wydaje. Oczywiście są Niemcy, z którymi będziemy walczyć z nadzieją na urwanie punktów. Mam nadzieję, że od tego turnieju kwalifikacyjnego zaczniemy nową drogę do tych najważniejszych imprez i świetności, która odeszła – dodał Damian Drobik.
Seniorska reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych zagra w hali przy ulicy Świętokrzyskiej w Ostrowcu po raz pierwszy w historii. Mecz z Kosowem rozpocznie się w środę o godzinie 18.00.