Na najbliższą konsultację szkoleniową reprezentacji Polski piłkarek ręcznych, trener Leszek Krowicki powołał dziewięć zawodniczek Perły Lublin. Naszpikowana kadrowiczkami, drużyna aktualnych mistrzyń Polski, będzie kolejnym ligowym rywalem Korony Handball Kielce. Spotkanie rozegrane zostanie w sobotę w Hali Globus.
– Nie oznacza to wcale, że jesteśmy gorsze – uważa bramkarka „Koroneczek” Aleksandra Orowicz.
– Powołania do kadry otrzymało dziewięć zawodniczek, ale trzeba wspomnieć, że w zeszłym sezonie kilka z nich reprezentowało inne kluby. Można powiedzieć, że to headhunting na najwyższym poziomie. To nie znaczy, że te dziewczyny są lepsze od nas. Uważam, że dysponujemy siłą, młodością, świeżością i mam nadzieję, że zrobimy niespodziankę – dodała 22–letnia szczypiornistka.
Korona Handball w zeszłym sezonie przegrała w Hali Globus z Perłą Lublin 22:41. Kieleckim drużynom kobiecym, grającym pod różnymi szyldami, nigdy nie udało się wygrać meczu ekstraklasy w Lublinie.