Duży krok do finału mistrzostw Polski zrobili w środę bilardziści Nosanu Kielce. Podopieczni Bogdana Wołkowskiego w 7 kolejce ekstraklasy rozgromili w Galerii Echo Bałtyckie Centrum Bilardowe MOSiR Kętrzyn 14:2.
– Liczyliśmy na lepszy wynik. Mieliśmy nadzieję, że zdołamy ugrać nieco więcej, ale kielczanie to top naszej ekstraklasy. Mieli małą zadyszkę na początku spotkania, ale później rozkręcili się i już nic nie mogliśmy zrobić – podsumował zawodnik gości Kamil Suszczyński.
– Najważniejsza w tym meczu była koncentracja. Powiedziałem zawodnikom, że gramy „na całego” bez żadnego odpuszczania. Kętrzynianie to ambitny zespół, ale umiejętnościami troszkę odstaje od poziomu ekstraklasy – podkreślił trener kielczan Bogdan Wołkowski.
W sesji popołudniowej bilardziści Nosanu Kielce wysoko wygrali po raz drugi. Tym razem z Green Club Gdańsk 14:3.
W tej chwili podopieczni Bogdana Wołkowskiego w tabeli są na miejscu dającym prawo gry o mistrzostwo Polski, bo w tej rywalizacji spotkają się dwa najlepsze drużyny sezonu zasadniczego w formule mecz i rewanż w pierwszy weekend listopada.
Do zakończenia sezonu zasadniczego pozostały dwie kolejki, ale w jednej kielczanie pauzują. Matematyczne szanse na wyprzedzenie Nosanu ma jeszcze Hades Poznań, który w środę również wygrał swoje spotkanie, pokonując po zaciętej grze Lipiński Dachy KS Duet Tomaszów Mazowiecki 14:12. Drużyna ze stolicy Wielkopolski musiałaby teraz bardzo wysoko wygrać dwa swoje mecze, a kielczanie musieliby zostać rozgromieni przez zespół z Tomaszowa Mazowieckiego w ostatniej kolejce.
W czwartek początek przedostatniej serii gier sezonu zasadniczego bilardowej ekstraklasy w Galerii Echo o godzinie 9.00. Natomiast ostatnia kolejka rozpocznie się w piątek o godzinie 9.00 od meczu Nosanu Kielce z zespołem Lipiński Dachy KS Duet Tomaszów Mazowiecki.