Od dwudziestu lat śpiewają „Kocham cię, życie” i pokazują, że chorobę można pokonać. Starachowickie Amazonki świętują jubileusz dwudziestolecia istnienia. Inicjatorką założenia klubu była nieżyjąca już Teodora Koniurz. Na początku spotkania odbywały się u niej w domu. Zofia Winnicka, która jako jedna z pierwszych dołączyła do starachowickich Amazonek wspomina założycielkę, jako osobę o wielkiej energii i determinacji w dążeniu do powstania klubu.
Obecnie w Starachowicach zrzeszonych jest 65 pań. Prezes klubu Lucyna Młynek zaznacza, że ich działalność jest wielostronna. W klubie prowadzone są zajęcia z psychologiem i fizjoterapeutą. Panie wymieniają się doświadczeniami i wspierają nawzajem.
Jak podkreślają starachowickie Amazonki w grupie łatwiej jest pokonać chorobę. Dlatego kolejna przestrzeń działalności klubu to spotkania profilaktyczne w szkołach, organizowanie „białych niedziel” czy udział w Marszu Życia. Amazonki zgodnie podkreślają, że każda z nich jest dowodem na to, że rak to nie wyrok śmierci. Uczy natomiast, jak cieszyć się każdym dniem. Dlatego Amazonki biorą udział w wycieczkach, pielgrzymkach czy turnusach rehabilitacyjnych.
Życzenia starachowickim Amazonkom składali przedstawiciele władz samorządowych i wojewódzkich. Poseł Krzysztof Lipiec, dziękował za pokazywanie woli życia i walki o zdrowie. Zdaniem parlamentarzysty każda z obecnych pań daje piękne świadectwo życia. Ważne są także inicjatywy podejmowane przez Amazonki, dzięki którym prowadzona jest profilaktyka zdrowotna.
Podczas dzisiejszego spotkania sponsorzy i współpracownicy klubu dostali pamiątkowe statuetki, a gratulacje popłynęły także od zaprzyjaźnionych klubów z sąsiednich miast.