W sezonie 2005/06 z dorobkiem 21 goli został królem strzelców Ekstraklasy. Grzegorza Piechnę, bo o nim mowa, doskonale pamiętają kibice kieleckiej Korony.
Każdego roku, Piechna przyjeżdża do niewielkich Balic w gminie Gnojno na turniej swojego imienia.
W rozmowie z popularnym „Kiełbasą” wróciliśmy do czasów jego występów w „żółto-czerwonych” barwach, zapytaliśmy również jak postrzega obecną Koronę.
Grzegorz Piechna od ośmiu lat patronuje turniejowi piłkarskiemu w Balicach, a od dwóch lat na zawody przyjeżdża ze swoją drużyną oldbojów, w której występują byli piłkarze Ceramiki Opoczno, klubu, którego jest wychowankiem.