Kilkanaście osób pod hasłem „STOP ACTA 2”, protestowało na kieleckim Rynku przeciw proponowanej przez Parlament Europejski reformie prawa autorskiego na jednolitym rynku cyfrowym. Uczestnicy manifestacji uważają, że nowa unijna dyrektywa przyczyni się do cenzury Internetu oraz ograniczy swobodę wypowiedzi w sieci.
Magdalena Fogiel-Litwinek przewodnicząca Stowarzyszenia Kukiz’15 w województwie świętokrzyskim mówi, że protesty są po to, aby pokazać rządzącym, którzy będą rozmawiać o warunkach dotyczących dyrektywy, że Polacy nie pozwolą na cenzurę w Internecie.
– Jesteśmy zbulwersowani tym, że również polscy europosłowie zagłosowali za tą dyrektywą, niezgodnie ze swoimi obietnicami. Przypomnę, że po naszym proteście w lipcu Platforma Obywatelska na swoim oficjalnym koncie napisała, że będzie przeciwko ACTA i jest to ograniczenie wolności. Protesty trochę przycichły, byliśmy spokojni, ale okazało się, że europosłowie co innego mówili, a co innego zrobili, bo zagłosowali za dyrektywą – mówi Magdalena Fogiel-Litwinek.
Protestujący w trakcie spotkania wyczytali nazwiska europosłów, którzy głosowali za przyjęciem kontrowersyjnego prawa i przypomnieli, że wśród nich był Bogdan Wenta, kandydat na prezydenta Kielc.
W proteście udział wziął Marcin Markiewicz.
– Jako obywatele jesteśmy zmuszeni do protestów przeciwko odbieraniu wolności w Internecie i wprowadzaniu cenzury w sieci. Boimy się, że wolność wypowiedzi może zostać zaburzona. Moim zdaniem, to jest jeszcze czas na zatrzymanie dyrektywy i powinniśmy o to powalczyć – mówi Marcin Markiewicz.
Protesty przeciwko „ACTA 2” odbyły się w całym kraju. Podobne wydarzenia zorganizowano m.in. w Krakowie, Gdańsku, Rzeszowie czy Warszawie.