Świętokrzyski Zarząd Dróg Wojewódzkich ogłosił przetarg na zaprojektowanie obwodnicy Nowego Korczyna. Wcześniej, po licznych protestach, w ponownych konsultacjach mieszkańcy pozytywnie wypowiedzieli się o planie trasy według wariantu zachodniego. Ostatecznie, po uzyskaniu wszystkich pozwoleń i zebraniu całej dokumentacji wójt Nowego Korczyna mógł wydać w lipcu decyzję środowiskową zezwalającą na budowę.
Jak informuje Karol Rożek, zastępca dyrektora Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich, nowa droga będzie miała około 3,5 kilometra długości. W ramach inwestycji powstanie również most na Nidzie, wiadukt nad drogą powiatową i co najmniej trzy ronda: w tym jedno na drodze wojewódzkiej 973 do Buska-Zdroju, a drugie przy połączeniu nowej trasy z drogą krajową nr 79 w stronę Krakowa.
Władze Świętokrzyskiego Zarządu Dróg liczą, że wykonawcę projektu obwodnicy wyłonią w listopadzie. Na jego wykonanie projektant będzie miał rok czasu. Przetarg na realizację robót będzie mógł być ogłoszony dopiero pod koniec przyszłego roku. Inwestycja miała być realizowana równolegle z budową mostu na Wiśle. Ostatecznie zdecydowano się jednak rozdzielić oba zadania. Przeprawa łącząca Świętokrzyskie z Małopolską jest już w fazie projektowej. Prace mają się zakończyć do końca roku. Obiekt projektuje i wykona za prawie 54 miliony złotych firma Intercor z Zawiercia. Budowa mostu ma się rozpocząć wiosną przyszłego roku.
Wójt Nowego Korczyna Paweł Zagaja podkreśla, że obwodnica jest niezbędnym uzupełnieniem przeprawy mostowej na Wiśle.
– Bez obwodnicy, nasza miejscowość zostałaby rozjechana przez tranzyt. Wszyscy możemy odetchnąć z ulgą, że Nowy Korczyn będzie miał obwodnicę – dodaje Paweł Zagaja.
Koszt budowy obwodnicy Nowego Korczyna szacowany jest na około 30 milionów złotych.