Motor Lublin, a więc drużyna ze ścisłej czołówki, będzie rywalem piłkarzy Wisły Sandomierz w 11. kolejce III ligi. Spotkanie na Arenie Lublin rozpocznie się w sobotę o godzinie 18.00.
Faworytem na pewno są gospodarze. Podopieczni Roberta Chmury zajmują czwarte miejsce w tabeli i mają na koncie 19 punktów. Wisła jest trzynasta i zgromadziła dotychczas 11 „oczek”.
– Najbardziej obawiam się czy zespół wytrzyma kondycyjnie trudy tego spotkania, bo za nami dwa ciężkie mecze: ligowy z Avią Świdnik i w ramach Pucharu Polski z Koroną Kielce. W obydwa chłopcy włożyli mnóstwo sił, dlatego w czwartek dostali wolne i nie trenowali – powiedział nam Sebastian Wieczorek.
– Nastroje w drużynie są bardzo dobre. Pojedziemy do Lublina mocno podbudowani tym zwycięstwem z Koroną i wierzę, że jesteśmy w stanie osiągnąć korzystny rezultat – dodał prezes sandomierskiego klubu.
W zespole Wisły na pewno nie zagrają kontuzjowani: obrońca Maciej Ziółek i pomocnik Michał Mokrzycki oraz skrzydłowy Jarosław Piątkowski, który pauzuje za czerwoną kartkę.
W poprzedniej kolejce sandomierzanie przegrali u siebie z Avią Świdnik 0:3, a Motor bezbramkowo zremisował w Kraśniku ze Stalą.