Pięknie nam się to wszystko w pogodzie poukładało, tak zgodnie z naturą, mieliśmy przymrozki, przedwczoraj popadało, a teraz wyszło słońce, które podniesie nam temperaturę do tej bardziej przyjemnej w odczuciu niż ta o poranku. Ciepły piątek to wstęp do jeszcze cieplejszego weekendu, podczas którego temperatura przekroczy 20 stopni Celsjusza.
A skoro ciepło i przyjemnie to jeśli ktoś ma taką możliwość proszę wybrać się na pobliskie łąki, lasy, czy też do ogródków działkowych, by zebrać ostatnie dary natury.
Jarzębina, głóg, pigwa, czy też dzika róża zebrane po pierwszych przymrozkach doskonale nadają się na dżemy, powidła, czy też nalewki, gdyż niska temperatura dobrze wpływa na ich smak, aromat i konsystencję.