Mamy za sobą pierwsze przymrozki w tym roku, czyli można powiedzieć, gdy temperatura spadła lekko poniżej zera, to wtedy mieliśmy do czynienia z takim zjawiskiem.
I tu troszkę Państwa zaskoczę, bo niby wydawałoby się, że taka definicja zawiera już wszystkie informacje o tym niewielkim spadku temperatury poniżej zera, ale fachowe definicje trochę się różnią w swym sformułowaniu. Bo oprócz przymrozku mamy jeszcze przecież mróz i w jakiś sposób trzeba te zjawiska odróżnić od siebie.
A więc czym się różni się przymrozek od mrozu?